wtorek, 1 września 2015

wiosenna sukienka z bawełny Alize/ spring dress



Bawełna Alize raz jeszcze, ponieważ odnalazłam zdjęcia pierwszej sukienki z tej włóczki - robionej chyba ze trzy lata temu, w całości wykonanej półsłupkami. Strój był prezentem urodzinowym dla córeczki mojej przyjaciółki. W komplecie z torebką dla małej elegantki, niestety torebusia nie została uwieczniona na zdjęciach.

TUTAJ można porównać, jak ta włóczka wygląda we wzorze ażurowym.




środa, 26 sierpnia 2015

szydełkowy pokrowiec ze sznurka / crochet bag


Zdarza mi się nie trafić z wykończeniem robótki w odpowiedni czas. Zimową czapę z grubej włóczki przymierzam wiosną, bo dopiero wówczas jest gotowa, zaś komplecik na lato kończę, gdy za oknem jesienna plucha. (Intuicja mi podpowiada, że takich dziergaczek jest więcej na tym łez padole ;)
Podobnie było z wyżej przedstawionym pokrowcem.

czwartek, 20 sierpnia 2015

ogrzewacze / mug cozy with beads


Miałam kiedyś myśl, aby założyć małą szydełkową manufakturę i sprzedawać swoje wyroby W owym czasie jako pierwsze powstały te wełniane ogrzewacze na kubki. Cóż, pracownia działa - lepiej lub gorzej - w zależności od rozmaitych życiowych zawirowań, ale sklep nigdy nie zaistniał (choć kto wie, co przyszłość przyniesie...;). Kubeczki w czerwonych kubraczkach jednak znalazły nowych właścicieli - były nagrodą w konkursie radiowym, który ogłosiłam w jednym z programów (mam na swoim koncie takie doświadczenie zawodowe - byłam prezenterką w lokalnym radiu :)

piątek, 14 sierpnia 2015

dla lali / crotchet dress for doll



W środku nocy przypomniało mi się, iż jedna z lalek Jadziuni nie ma ubrania i że miałam coś na ten temat wykombinować...Wracam zatem po nieszczęsną golaskę i po resztkę włóczki, i następne 40 minut spędzam na podłodze w łazience, szydełkując szarą kieckę dla lalki.

niedziela, 9 sierpnia 2015

debiut szyciowy



Dokumentowanie przygody z maszyną do szycia czas zacząć. Wcale się nie znam na szyciu. Ale wiecie, jak to w domu: to by się skróciło, to by jeszcze człowiek pochodził, tamto by się podszyło, zasłonki by się przydały, ale w sklepach takich nie ma, za to widziałam fajny materiał... I tak pomyślałam, podumałam (dużo za długo) i kupiłam maszynę. I pierwsze co zrobiłam, to uszyłam... worki do przedszkola.


poniedziałek, 3 sierpnia 2015

sukienusia / lilac crochet dress

Crotchet lilac dress.


Nareszcie jest! Prosta do zrobienia, bo cały dół od karczku przerabia się w kółko i dzięki temu nic nie trzeba zszywać - lubię takie projekty...

wtorek, 28 lipca 2015

koszyczek / basket.. or something like that...


Bawełniana sukienka dla Jadźki ciągle w robocie - przysiądę na chwilę, jedno okrążenie przedłubię i przypominam sobie, że pranie do rozwieszenia, albo że muszę miejsce w szafie dla maluszka przygotować, albo że miałam sobie trochę poćwiczyć/poczytać/sprawdzić w sieci... I czas leci... Tak więc sukienki nie pokażę, ale mam tu w zamian taki popełniony niegdyś ...koślawik?